Ponad rok od pojawienia się chatbota (ChatGPT) opracowanego przez OpenAI zmieniło się podejście do tworzenia treści. Podejrzenia o generowanie tekstów przez sztuczną inteligencję to coś, z czym na co dzień mierzą się agencje marketingowe. Blisko 55% respondentów w badaniu przeprowadzonym przez AuthorityHacker podejrzewa, że otrzymało treści wygenerowane przez AI. Z kolei 85% marketerów korzysta z potencjału sztucznej inteligencji w pracy twórczej (źródło: AuthorityHacker).
Użytkownicy coraz częściej sięgają po detektory AI, których skuteczność i prawdziwość jest wątpliwa. Wykrywacze sztucznej inteligencji dostępne są w 2 wersjach – darmowej i płatnej. Czy detektory AI mają wewnętrzne ograniczenia, które wpływają na skuteczność ich działania? Przekonajmy się!
Z naszego artykułu dowiesz się:
Detector AI to narzędzie i model językowy oparty na sztucznej inteligencji (AI). Został zaprojektowany w celu identyfikowania, analizowania lub rozpoznawania określonych wzorców, obiektów, działalności, anomalii czy emocji zawartych w danych.
W ostatnim czasie detektory AI zyskują na popularności jako narzędzia, które mają pomóc w wykrywaniu treści stworzonej przez sztuczną inteligencję (np. przy wsparciu ChataGPT) i odróżnić je od tej napisanej przez człowieka.
Detektory AI są wykorzystywane przez agencje marketingowe oraz firmy, którym zależy na tworzeniu oryginalnej strategii content marketingowej.
Do najczęstszych zastosowań detektorów AI należą:
AI detektory otrzymują zestaw danych szkoleniowych, w ramach którego znajdują się teksty wygenerowane przez sztuczną inteligencją oraz stworzone przez człowieka. Narzędzia analizują te artykuły, by lepiej zidentyfikować elementy i powtarzające się schematy w warstwie językowej treści stworzonej przez roboty.
Wykrywacze tekstów sztucznej inteligencji przewidują zawartość AI na podstawie kontekstu, wzorców i częstotliwości ich występowania w ramach zestawu słów.
Jak to wygląda w praktyce?
Model sztucznej inteligencji „przypomina sobie” wszystkie dane szkoleniowe, następnie je weryfikuje i analizuje wzorce w kontekście zbioru słów. Przykładowo rozpoznaje, że słowo „dzień” jest często używane po wyrazach „najlepszy” i „część”. W dalszej kolejności, na podstawie wybranych kontekstów algorytm oblicza prawdopodobieństwo pojawienia się tych słów w tekście.
Działanie AI content detectora oparte jest na 2 wskaźnikach: przewidywalności i przypadkowości treści.
Teksty tworzone przez sztuczną inteligencję różnią się także długością – są krótsze i nacechowane mniej emocjonalnie od tych autorstwa człowieka.
Warto dodać, że detektory treści AI obsługują głównie anglojęzyczne teksty, a każdy z nich ma nieco inne ograniczenia dotyczące długości treści, które może przeanalizować – w zależności od wyboru wersji bezpłatnej lub płatnej.
Ponadto metody oceny pochodzenia treści przez detektora AI różnią się: niektóre podają procentową pewność generacji tekstu przez określone źródło, inne używają ocen opisowych lub binarnych: tak/nie.
Nie, detektory AI nie są w stanie wykrywać wszystkich treści wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Nie mogą zagwarantować tego, że analizowane teksty zostały w 100% napisane przez człowieka, ponieważ ich działanie opiera się głównie na analizie statystycznej i prawdopodobieństwie.
Co więcej, każdy detektor AI korzysta z innych zbiorów danych, co może prowadzić do otrzymywania różnych wyników przez różne narzędzia do wykrywania treści.
Ciekawostka
Za przykład niewielkiej skuteczności działania wykrywaczy treści sztucznej inteligencji wskazuje się konstytucję Stanów Zjednoczonych, którą detektor AI uznał w 91% za wygenerowaną przez sztuczną inteligencję (źródło: TheBlogSmith).
Tak, istnieje wiele przypadków, w których detektory AI zidentyfikowały tekst napisany przez człowieka jako dzieło sztucznej inteligencji lub odwrotnie. Z naszego doświadczenia wynika, że obecne narzędzia do wykrywania treści AI zawodzą i wprowadzają w błąd użytkownika.
Aby jednak udowodnić nieomylność narzędzia AI detector, przeprowadziliśmy test. W tym celu wykorzystaliśmy 3 darmowe wykrywacze treści sztucznej inteligencji: QuillBot, Smodin, CudekAI oraz fragment artykułu napisanego w całości przez copywritera (bez wsparcia AI).
Poniżej omówiliśmy rezultaty eksperymentu.
1. Test narzędzia QuillBot w wykrywaniu treści sztucznej inteligencji
Detektor AI QuillBot wykazał, że w 100% tekst został stworzony przez sztuczną inteligencję. Wskazana część została od początku do końca napisana przez człowieka, co oznacza, że narzędzie popełniło błąd.
2. Test narzędzia CudekAI w wykrywaniu treści sztucznej inteligencji
Wykrywacz treści Cudek AI prezentuje wynik z blisko 26% prawdopodobieństwem wygenerowania tego samego tekstu (patrz wyżej) przez sztuczną inteligencję. Wynik jest niezgodny z rzeczywistością, co jednocześnie podważa wiarygodność testowanego przez nas narzędzia.
3. Test narzędzia Smodin w wykrywaniu treści sztucznej inteligencji
Kolejny detektor treści AI, Smodin, dostarcza odmienny wynik. Zgodnie z analizą narzędzia 21,3% tekstu zostało zidentyfikowane jako wygenerowane przez sztuczną inteligencję, mimo że w rzeczywistości fragment artykułu jest autorstwa copywritera.
Analiza nieskuteczności detektorów AI, takich jak QuillBot, CudekAI, i Smodin, ujawnia kilka istotnych wniosków. Ich zdolność do rozróżniania treści generowanych przez AI od tych tworzonych przez ludzi nie jest doskonała.
Nieustanny rozwój technologii w generowaniu treści przez sztuczną inteligencję sprawia, że detektory mogą mieć trudności z adaptacją do nowych metod, co może prowadzić do zmniejszenia ich skuteczności w czasie.
Jednym z głównych problemów jest występowanie „fałszywych pozytywów” (błędne identyfikowanie treści ludzkich jako generowanych przez AI) i „fałszywych negatywów” (niedostrzeżenia treści generowanych przez AI). Takie pomyłki prowadzą do niesprawiedliwego osądu contentu, który od początku został stworzony przez eksperta w danej dziedzinie lub copywritera.
Aby prawidłowo korzystać z wykrywaczy AI w content marketingu, należy traktować ich działanie z dystansem. Warto również pamiętać o tym, że identyfikacja treści przez algorytmy AI nie wpływa bezpośrednio na ich skuteczność. Tekst tworzony przy wsparciu sztucznej inteligencji nie powinien być uznawany za mniej wartościowy bądź nieprawdziwy, pod warunkiem że dostarcza istotnych informacji dla czytelnika.
Jeżeli jednak treści są niezgodne z rzeczywistością lub pozbawione sensu, to pozycja strony z taką zawartością może spaść w rankingu wyników wyszukiwania. Działanie to z kolei negatywnie wpłynie na ruch w witrynie. Zasada ta dotyczy wszystkich treści, niezależnie od tego, czy zostały one oznaczone przez algorytmy wykrywające tekst AI.
Odpowiedź brzmi: to zależy. Google w swoich wytycznych dotyczących wyszukiwarki i treści generowanych przez AI podkreśla, że kluczowe jest, aby tekst był oryginalny, wysokiej jakości i użyteczny.
Niedozwoloną praktyką AI w SEO jest wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulacji rankingami. To działanie może zostać potraktowane przez Google jako spam i skutkować nałożeniem kary.
W skrócie: Google może wykryć tekst stworzony przy wsparciu sztucznej inteligencji, jednak nie ma to wpływu na pozycję strony w SERP-ach, jeżeli piszesz z intencją o użytkowniku, a nie z myślą o robotach.
Zapamiętaj!
Strony z wysokiej jakości treścią, spełniające kryteria Google EEAT (tzn. wiedzę specjalistyczną, doświadczenie, autorytet i zaufanie) mogą osiągać wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania, nawet jeśli są generowane przy wsparciu AI.
Detektory AI stworzone w celu identyfikacji tekstów generowanych przez sztuczną inteligencją mają szereg ograniczeń. Wynika to z dynamicznego rozwoju technologii, gdzie nowe modele językowe są w stanie produkować content niezwykle zbliżony do tekstów autorstwa ludzi.
Ponadto wykrywanie treści AI wiąże się z wieloma wyzwaniami, np. brakiem jasnej definicji i klasyfikacji artykułów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. W konsekwencji komplikuje to proces rozróżniania tekstu napisanego w 100% przez człowieka od tego stworzonego przy pomocy uczenia maszynowego.
Jeżeli zależy Ci na wysokiej jakości treści na Twojej stronie WWW, skonsultuj się z naszymi specjalistami w zakresie SEO copywritingu. Podpowiemy, jak zoptymalizować Twoje teksty, aby były nie tylko atrakcyjne dla czytelników, ale również skutecznie pozycjonowane pod kątem wyszukiwarek, dzięki czemu zwiększysz widoczność swojej marki w internecie.
Ocena artykułu:
5 / 5 według 29 opinii
Przedstawimy strategię i wypromujemy Twój biznes. Daj nam znać o swoim projekcie!